Cały cykl nosi tytuł „Okna ” zawiera 12 okien.
Okno to punkt styczny między nami a światem, ma związek z myślami i wyobrażeniami , ponieważ przez nie zazwyczaj tylko obserwujemy.
Okno jest otworem umożliwiającym przenikanie światła i powietrza. Zamknięte w kwadracie jest też symbolem absolutu, umownym łącznikiem świata duchowego/wewnętrznego ze światem zewnętrznym/ materialnym.
Okno w/g Carla G. Junga, jako, że pozwala obserwować rzeczywistość z odległej perspektywy, jest też metaforą racjonalności. Bo przecież, by zachować rozsądek niezbędny jest dystans do chaosu zdarzeń. Jung postrzega okno, także jako symbol przenikania z racji tego, że jest ono otworem, łączącym odmienne przestrzenie.
„Okna“ to symboliczna przestrzeń Umysłu, która jest odbiciem przestrzeni rzeczywistej. Wynika z niej i jest w nią nieskończenie wplątana. „Okna“ wyeksponowane w parach , w rytmicznych odstępach pozwalających znaleźć odniesienia do rytmu dni, czy po prostu cyklicznej i nieuchronnej zmiany.
Cykl prac malowany jest na jedwabiu, który jako tworzywo najlepiej oddaje niematerialność Umysłu podobnie jak użyte kolory tła. Zewnętrzny prostokąt w proporcjach nawiązuje to złotego podziału a tym samym poszukiwań idealnej geometrii wszechświata a wewnętrzny kwadrat jak nietrudno zgadnąć jest osobistym wspomnieniem Malewicza.
Siatka odbijana offsetem na tle „okien” to „sieć” znaczeń, pojęć, wyobrażeń i przywiązań, którą się oplatamy w ciągu naszego życia, a która tak naprawdę oddziela nas od naszej Prawdziwej Natury. Rozrywając tę sieć kawałek po kawałku jesteśmy w stanie doświadczyć Jedności i być może nawet przeniknąć tajemniczy „Czarny Kwadrat”.
Całość celowo utrzymana jest w rytmicznej jak oddech formie ascetycznej geometrii. Pozbawiona form i kształtów mogących budzić skojarzenia i pleść kolejną sieć wyobrażeń, w którą niechybnie złowi się nasz abstrakcyjny Umysł.
Kolejny cykl to “Okna w Czerwieni”
Malowany na jedwabiu zawiera 10 prac I wciąż powstają nowe
– ten cykl jest zapisem emocji i uczuć .
Każda warstwa to kolejne doświadczenie.
Każda niczym filtr w fotografii zmienia kolor poprzedniej. Nie można doświadczyć czystej niezmąconej barwy uczucia. Można jedynie patrzeć